sobota, 14 lutego 2015

Maska...

Maska diabła. Tak dobrze widzicie :P wprost idealny post na Walentynki, prawda?  Chyba już Wam mówiłam, że biorę udział w angielskim konkursie recytatorskim? A może nie... Nie wiem. Ale w każdym razie moja pani od angielskiego wyszukała mi wiersz, w którym diabeł z Bogiem jadą pociągiem i grają w karty. No i ta maska to będzie właśnie jeden z rekwizytów :))





Podoba Wam się? 
Pozdrawiam ciepło ~ Dagmara ♥

7 komentarzy:

  1. Świetna! Życzę powodzenia w konkursie ;D

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak ładna że aż straszna, powodzenia życzę ;) :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jest świetna! :) Też brałam udział w takim konkursie i recytowałam wiersz o Czerwonym Kapturku, który potem zabił wilka XD Powodzenia ^^

    OdpowiedzUsuń
  4. Woah! Super! Wyszła bosko ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. No to masz fajny wiersz :"). Super maska, powodzenia w konkursie :*

    OdpowiedzUsuń
  6. Dość przerażająca. Jest efekt WOW. :)

    OdpowiedzUsuń