Maska diabła. Tak dobrze widzicie :P wprost idealny post na Walentynki, prawda? Chyba już Wam mówiłam, że biorę udział w angielskim konkursie recytatorskim? A może nie... Nie wiem. Ale w każdym razie moja pani od angielskiego wyszukała mi wiersz, w którym diabeł z Bogiem jadą pociągiem i grają w karty. No i ta maska to będzie właśnie jeden z rekwizytów :))
Podoba Wam się?
Pozdrawiam ciepło ~ Dagmara ♥
Pozdrawiam ciepło ~ Dagmara ♥
Świetna! Życzę powodzenia w konkursie ;D
OdpowiedzUsuńTak ładna że aż straszna, powodzenia życzę ;) :)
OdpowiedzUsuńJest świetna! :) Też brałam udział w takim konkursie i recytowałam wiersz o Czerwonym Kapturku, który potem zabił wilka XD Powodzenia ^^
OdpowiedzUsuńWoah! Super! Wyszła bosko ;)
OdpowiedzUsuńNo to masz fajny wiersz :"). Super maska, powodzenia w konkursie :*
OdpowiedzUsuńFajna jest :)
OdpowiedzUsuńDość przerażająca. Jest efekt WOW. :)
OdpowiedzUsuń