Nic mi się nie chce. Absolutnie nic. Jak skończą się wakacje będę tego żałować. Będę sobie wyrzucać, że nie wykorzystałam ich lepiej. Aaaaaa!
________________________________________________________________________________________________
Dzisiaj pokażę Wam coś dla fanów Pory na Przygodę (Maja wiem, że to czytasz), a mianowicie brelok z Jake'iem! Wyroby po wypieczeniu są takie dziwnie miękkie i trzeba dać im chwilę na ostygnięcie. A ja złapałam biedaka jakoś dziwnie za rękę (a właściwie łapę) i mu ją złamałam. Bez amputacji się nie obeszło. Ale spokojnie! Odważnie zniósł zabieg doczepiania nowej kończyny!
Podoba Wam się?
Pozdrawiam ~ Dagmara ♥
________________________________________________________________________________________________
edit: Dopiero zauważyłam, że wyświetlenia bloga przekroczyły 30 000! Dziękuję. ♥
________________________________________________________________________________________________
edit: Dopiero zauważyłam, że wyświetlenia bloga przekroczyły 30 000! Dziękuję. ♥